głównego faworyta
kibice z zagranicy. Najwięcej - ok. 900 - z Włoch, by dopingować Trentino, głównego faworyta do zwycięstwa w Lidze Mistrzów. Obrońca tytułu, podobnie jak PGE Skra, może już spokojnie przygotowywać się do Final Four, bowiem pierwszą rundę play-off rozstrzygnął w trzech spotkaniach, a jego rywal - Verona - zdołał wygrać tylko dwa sety. Zamówienia na kilkadziesiąt wejściówek przysłały ostatnio Norwegia i Bułgaria. Otrzymały tylko po kilka, bowiem VIP-ów chcących zobaczyć na żywo Final Four jest znacznie więcej niż miejsca dla nich.
Przyjadą też
Dodaj komentarz